... i to takie trudne być czyimś oparciem w trudnych chwilach, w momencie gdy sam potrzebujesz oparcia... Jak pomagać komuś, jak pocieszać, że będzie dobrze gdy sam w to nie wierzysz i wiesz,że nie będzie?
Klasa maturalna, zaczyna robić się ciężko... Z dnia na dzień coraz więcej nauki... Ale jak skupić się na rzekomo ważnych sprawach, gdy za ścianą dzieje się piekło?
~bezsilnaaa...
Dzisiaj to wszystko mnie przerosło, czuję się do niczego... moje samopoczucie gdy zostaję sama mnie dobija... Chodzę do szkoły, jestem dosyć lubiana, ciągle z kimś rozmawiam... Jednak ta pustka mnie dobija. Nie potrafię dogadać się z dziewczynami , dziś znowu zostałam pominięta przez koleżanki przy planowaniu popołudnia... Dlaczego dogaduję się tak świetnie z płcią przeciwną, a z dziewczynami nie potrafię? Dobija mnie to. To nie jedyne co mnie męczy, właściwie to jedna z mniej dołujących spraw ;’C ale o tym w kolenych postach
X_X